Menu Zamknij

Jak dieta może wpływać na nasz nastrój ?

hamburger-2683042_1920-min

Złe samopoczucie, przewlekłe zmęczenie, drażliwość, niski poziom motywacji, brak sił i chęci do pracy, do spotkań towarzyskich, a w konsekwencji izolacja. Często zdarza się nam odczuwać tego typu objawy. Zastanawiamy się, czym to jest spowodowane i jak poczuć się lepiej. Zazwyczaj szybkie tempo życia, problemy w pracy, czy w domu, powodują obniżenie naszego nastroju. Bagatelizujemy to, tłumacząc sobie i innym, że to przejściowe.

Rzeczywiście, nasze problemy życiowe znacznie przyczyniają się do pogorszenia naszego nastroju. Natomiast, zazwyczaj nie przykładamy się do tego, aby to zmienić. Nie raz udajemy się do lekarza po receptę, licząc, że farmaceutyki ukoją nasze nerwy. Wydajemy na to niemałe pieniądze, a często leki nie działają tak, jak byśmy chcieli, oraz posiadają szereg skutków ubocznych, między innymi szybki przyrost masy ciała. Czy rozwijająca się otyłość lub inne dolegliwości, poprawią nasze samopoczucie? Nie, to kolejna przyczyna spadku naszego nastroju, oraz kolejny krok do rozwijającej się stopniowo depresji.

Nasze samopoczucie uzależnione jest także od tego, w jaki sposób żyjemy. Stres, szybkie tempo życia, spożywanie gotowych posiłków na mieście, spożywanie alkoholu, palenie tytoniu. Oto jedne z wielu grzechów, które na co dzień popełniamy. Odbija się to nie tylko na naszym zdrowiu, ale także na naszym nastroju.

Odżywianie się jest podstawą, od tego zależy nasz stan fizyczny i psychiczny. Lekarstwa na niewiele się zdadzą, jeśli cały czas będziemy atakować nasz organizm złymi nawykami żywieniowymi. Bardzo dobrze nam znane poprawianie sobie humoru słodyczami. Czekolada i inne słodkości, bogate są w cukry proste, które bardzo szybko ulegają przemianie w naszym organizmie. W związku z tym, serotonina – hormon, odpowiedzialny za nastrój, jest wydzielany w małych ilościach, w krótkim czasie. Dodatkowo, nie jednemu z nas, po obfitym „posiłku słodyczowym” pojawia się poczucie winy, co znów nie wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. Przy długotrwałym obniżeniu nastroju, takie „słodkie leczenie” ani nie poprawi naszego nastroju, ani nie wpłynie korzystnie na naszą sylwetkę.

Produkty, które spowalniają nasz metabolizm, również nie będą zalecane w naszym codziennym jadłospisie. Przygotowywanie potraw na tłuszczu, wybieranie tłustych, ciężkostrawnych produktów, sprawi, że nie tylko zwolni się nasz metabolizm, ale i my sami. Mniejsza motywacja i chęć do działania, brak sił. Dodatkowo, takie posiłki są bogatym źródłem kwasów tłuszczowych trans, które wywołują szczególnie niekorzystny efekt na nasz organizm. Są odpowiedzialne przede wszystkim za powstawanie nowotworów i chorób układu sercowo-naczyniowego (miażdżyca naczyń krwionośnych, zawał serca, udar mózgu).

Alkohol nie jest lekarstwem na zmartwienia. To jedynie chwilowa euforia, czy rozluźnienie, natomiast później pojawia się spadek nastroju, a nasza aktywność spada. Musimy sobie zdawać sprawę, że spożywanie alkoholu dodatkowo niszczy nas od wewnątrz. To czynnik ryzyka wielu chorób: nadciśnienia tętniczego, chorób układu sercowo-naczyniowego, choroby trzustki, czy wątroby. Osoby z przewlekłym obniżeniem nastroju, dodatkowo narażone są na uzależnienie alkoholowe.

Palenie tytoniu i związana z nim kumulacja toksyn w naszym organizmie, także nie doda nam energii i witalności. Wręcz przeciwnie, nikotynizm pogarsza rokowanie leczenia depresji. Uszkadza w sposób nieodwracalny układ nerwowy, jak i inne układy, oddziałując na nie rakotwórczo.

Jak widzimy, szereg błędów żywieniowych popełnianych każdego dnia, dokłada nam problemów. Warto wspomnieć, że ich synergia sprzyja powstawaniu wolnych rodników, które przyspieszają procesy starzenia się. Odpowiednio skomponowana dieta, pozwoli nam na nie tylko utrzymanie zdrowia, ale i zwalczać objawy depresji, oraz jej zapobiegać.

„Jesteśmy tym, co jemy” – stan naszego zdrowia psychicznego i fizycznego, jest odzwierciedleniem głównie tego, jak się odżywiamy. Jak możemy odpowiednio zadbać o nasze zdrowie, po to by być zdrowym i polepszyć jakość naszego życia? Tajemnica tkwi w zawartości składników odżywczych, witamin i minerałów. Odpowiedni ich poziom i kompozycja zapewni nam zdrowie każdego dnia.

W naszej diecie nie powinno zabraknąć przede wszystkim produktów, które są źródłem witamin z grupy B i magnezu. To one poprawiają funkcjonowanie układu nerwowego, co usprawnia procesy myślowe, mamy lepszą koncentrację i chętniej pozyskujemy nowe informacje.

Substancje antyoksydacyjne (przeciwutleniacze) są również bardzo dla nas istotne. Niwelują szkodliwe działanie wolnych rodników, a także „naprawiają” szkody przez nie wywołane. Beta-karoten, witamina C, E – to najbardziej skuteczne przeciwutleniacze, które znajdują się w warzywach i owocach. Dodatkowo, błonnik pokarmowy w nich zawarty, usprawni procesy trawienia, oraz zmniejszy ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych.

Musimy również zwrócić uwagę na węglowodany. Mówiliśmy, że słodycze, poprawiają nasz nastrój na krótko, ponieważ zawarte w nich węglowodany proste, szybko ulegają przemianie. My potrzebujemy węglowodanów złożonych, które dostarczają nam o wiele dłuższy dopływ energii, dzięki czemu i efekt poprawy samopoczucia trwa dłużej. Składniki te, znajdują się w produktach zbożowych, takich jak płatki zbożowe, czy pełnoziarniste pieczywo, makarony. Węglowodany złożone zapewniają nam również dłuższe uczucie sytości po posiłku, ze względu na wysoką zawartość błonnika pokarmowego. Cenną informacją jest także to, że w o wiele mniejszym stopniu podnosi się nam stężenie glukozy we krwi, niż w przypadku cukrów prostych zawartych w słodyczach.

Białko to kolejny istotny dla nas składnik, ze względu na zawartość cennych aminokwasów zawartych w produktach białkowych. Jednym z nich jest tyrozyna, która wpływa na wydzielanie hormonów odpowiedzialnych za nasz nastrój. Takim hormonem jest np. dopamina, która dodaje nam energii, podnosi poziom motywacji i chęci do działania. Produkty białkowe, którymi powinniśmy wzbogacić naszą dietę to: chude mięso drobiowe, chude sery żółte, twarogowe, jogurty, produkty sojowe.

Kolejnymi istotnymi składnikami są witamina D, selen, kwasy tłuszczowe omega-3. Witamina D jest wytwarzana przy udziale promieniowania słonecznego. Sezonowa choroba afektywna (SAD), czyli depresja jesienno-zimowa, powstaje właśnie z niedoboru naturalnego światła słonecznego. Witamina D wzmaga wydzielanie hormonu serotoniny, który wpływa na nasze samopoczucie. Selen, oprócz właściwości przeciwutleniających, skutecznie zmniejsza objawy depresji. Kwasy tłuszczowe omega-3, zawarte w tłuszczu rybim, wykazują szczególne działanie prozdrowotne. Niedobór tego składnika w diecie przyczynia się do powstawania depresji, dlatego aby utrzymać go na odpowiednim poziomie, powinniśmy spożywać więcej ryb, szczególnie tych świeżych, np. makrela, łosoś, tuńczyk.

Dieta może być źródłem dobrego nastroju i lepszego samopoczucia. Odpowiedni dobór produktów żywnościowych, może poprawić nie tylko nasze zdrowie. Nie zapominajmy także o aktywności fizycznej, by móc jeszcze lepiej i dłużej cieszyć się zdrowiem.

Anna Ciulkin